Zima w Worku Raczańskim

Zima w Worku Raczańskim chodziła mi po głowie od dłuższego czasu, jednak realizację wycieczki odkładałem. Zarówno Wielka Racza jak i Bendoszka Wielka słyną z pięknych panoram, więc wyjście w te rejony ma największy sens przy odpowiedniej pogodzie. Cierpliwość została wynagrodzona a ja miałem okazję zobaczyć piękno zimy w Worku Raczańskim.

Szybko na Wielką Raczę

Wspaniała pogoda to dla mnie rzadkość w górach. Przeważnie, jak tylko pomyślę o wycieczce, niebo zdaje się zbierać chmury, abym nie musiał szukać innych źródeł wody podczas wysiłku, czy też abym bez przeszkód i niepotrzebnych postojów na oglądanie widoków, mógł podążać przed siebie. Tym razem, ku mojej wielkiej uciesze, było inaczej.

Jadąc nie mogłem się doczekać, kiedy zaparkuję wreszcie samochód w Rycerce Górnej i wyruszę w górę. Widoki zza szyby samochodu zapowiadały, że wycieczka będzie udana – stąd moje zniecierpliwienie. Wreszcie nadszedł ten moment, kiedy opuściłem wnętrze czterech kół i zacząłem wycieczkę żółtym szlakiem, będącym najkrótszą drogą na Wielką Raczę (1236 m n.p.m.).

Stopniowo zdobywając wysokość pragnąłem, aby jak najszybciej znaleźć się na wieży widokowej, by nie uronić ani chwili. Obawiałem się, że zaraz pogoda się zepsuje za pomocą jakiejś czarodziejskiej różdżki. A jak już się tam znalazłem, to miałem cały ten kawałek ziemi dosłownie tylko dla siebie, więc stałem i cieszyłem oczy cudownymi widokami, których aparat fotograficzny nijak nie potrafi niestety oddać.

W górę, w dół i znowu w górę, czyli na Przegibek

Do schroniska wstąpiłem dosłownie na chwilę, aby napić się ciepłej herbaty, którą skrzętnie niosłem ze sobą. Przede mną otworem stał szlak czerwony, którym zamierzałem dostać się na przełęcz Przegibek (990 m n.p.m.). Owszem zamierzałem, ale nie do końca wszystko poszło po mojej myśli. Bardzo szybko okazało się, że szlak po polskiej stronie nie jest przedeptany w przeciwieństwie do szlaku słowackiego, więc nie pozostało mi nic innego jak podążać szlakiem niebieskim. W innym przypadku brnąłbym w śniegu miejscami po pas.

Przyznam szczerze w tym miejscu, że drogę pomiędzy Wielką Raczą a Przegibkiem pokonałem kilka razy w życiu, za każdym razem idąc polskim szlakiem. A teraz przynajmniej wiem, jaka jest różnica pomiędzy szlakami, które biegną prawie równolegle. Otóż szlak naszych ambitnych sąsiadów wspina się dosłownie na każdy szczyt po drodze, podczas gdy szlak polski dość sprytnie te szczyty omija. I tak zanim dotarłem, nieźle zmęczony, na Przegibek, wszedłem na Małą Raczę (1178 m n.p.m.), Orzeł (1119 m n.p.m.), Wielką Czerwenkową (1131 m n.p.m.), Bugaj (1140 m n.p.m.) i wspólny szczyt dla obu szlaków – Jaworzynę (1173 m n.p.m.).

Schodzę, wchodząc na Bendoszkę Wielką

Ze schroniska na Przegibku mogłem po prostu zejść szlakiem zielonym do Rycerki Górnej i pewnie byłbym zadowolony z tak zakończonej wycieczki. Jednak, korzystając z pogody, postanowiłem przedłużyć mój pobyt w górach o kilka chwil, wchodząc szybko za znakami czarnymi na Bendoszkę Wielką (1144 m n.p.m.), a więc kolejnego miejsce, w którym chce się być jak najdłużej. I ponownie, na szczycie byłem sam, co wykorzystałem próbując zamknąć jak najwięcej kadrów w aparacie. Po czym rozpocząłem właściwe zejście.

Do auta dotarłem zmęczony i jakże szczęśliwy. Jeszcze przed wyjściem na szlak napotkane małżeństwo, wybierające się również na Wielką Raczę, stwierdziło, że grzechem dzisiaj byłoby siedzieć w domu. I te słowa są najlepszym podsumowaniem dnia.

Żurek na szlaku

Na przerwę posiłkową zdecydowałem się na Przegibku, a więc w schronisku słynącego między innymi z dobrego jedzenia. Żurek był dobry (solidne, domowe jedzenie), ale nie sprostał moim oczekiwaniom. Główny powód – był chłodny. A szkoda…

Galeria

Informacje praktyczne

Punkt na mapie

Trasa

Odcinek Szlak Czas GOT
Rycerka Górna Kolonia – Schr. PTTK Wielka Racza żółty 1 godz. 00 min 10 / 5
Odpoczynek w schronisku   0 godz. 20 min  
Schr. PTTK Wielka Racza – Schr. PTTK Przegibek niebieski 3 godz. 20 min 11 / 13
Odpoczynek w schronisku   0 godz. 20 min  
Schr. PTTK Przegibek – Bendoszka Wielka czarny 0 godz. 10 min 1 / 0
Odpoczynek na szczycie   0 godz. 10 min  
Bendoszka Wielka – Rycerka Górna Kolonia zielony 1 godz. 00 min 4 / 7
Rzeczywisty czas przejścia:
Czas ruchu:
Czas postoju:
6 godz. 20 min
5 godz. 15 min
1 godz. 05 min
26 / 25
Mapa trasy
Profil trasy

Dojazd

Do Rycerki Górnej Kolonii z Katowic obecnie dojedzie się w niecałe dwie godziny. Przez Tychy przejeżdża się prawie niezauważalnie drogą 86, a w Bielsku-Białej należy wjechać na drogę S69, która obecnie prowadzi prawie do Żywca. Następnie jedziemy przez Węgierską Górkę, Milówkę, Rajczę i dojeżdżamy do Rycerki.

W miejscu gdzie rozpoczyna się szlak żółty jest bardzo dobrze utrzymany parking.

Przewodniki

  • Figiel S., Janicka-Krywda U., Krzywda P., Wiśniewski W.: "Beskid Żywiecki. Przewodnik". Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Pruszków 2009
  • Figiel S., Niedźwiedź A., Stańczyk W., Warzecha A.: "Beskid Żywiecki i Makowski. Praktyczny przewodnik". Pascal, 2000

Mapy

  • "Beskid Żywiecki". Wydanie V. Skala 1:50 000, Wydawnictwo Kartograficzne Compass, Kraków 2009

Strony warte odwiedzenia

0 0 votes
Article Rating

Related posts

Wielki Kopieniec na skiturach

Dolina Wapienicy zimą poleca się na sanki

Magiczny Beskid Niski

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments
Red-Angel
Red-Angel
20 kwietnia 2015 22:27

Piękne miałeś widoki na całą okolicę, wycieczka Ci się udała :)

Jarek
Jarek
Reply to  Red-Angel
29 kwietnia 2015 23:23

Oj tak, udała się. Często góry witają mnie mżawką, mgłą, bardzo słabą przejrzystością powietrza, etc., ale ostatnio mam coś więcej szczęścia w tym względzie :)