Gdzie na krokusy?
Początki wiosny kojarzą się z szafranami spiskimi (krokusami), które to przywołują na myśli Dolinę Chochołowską. A nie tylko tam występują te kwiaty! Gdzie jechać, aby uniknąć tłumów?
Początki wiosny kojarzą się z szafranami spiskimi (krokusami), które to przywołują na myśli Dolinę Chochołowską. A nie tylko tam występują te kwiaty! Gdzie jechać, aby uniknąć tłumów?
Jesienią każde górskie pasmo wygląda zjawiskowo. Planując wyjazd o tej porze roku nasze myśli naturalnie kierują się w stronę bieszczadzkich lasów, tym razem jednak zdecydowaliśmy się na Pieniny – a bo trochę bliżej. Głównym argumentem przemawiającym za tym kierunkiem był jesienny redyk, który do tej pory oglądaliśmy na fotografiach.
Zachęcamy do opuszczenia ciepłych czterech kątów, wyjścia spod ciepłego koca, odstawienia kubka gorącej herbaty, aby pospacerować po górskich szlakach, poczuć specyficzny zapach liści, nasycić oczy feerią barw, pooddychać świeżym powietrzem. To tylko niektóre z zalet jesiennej wycieczki.
Beskid Niski nigdy nie był nam po drodze. Zawsze wybieraliśmy bliższe nam góry, a kierując się dalej na wschód, trafialiśmy w bardziej medialne Bieszczady. Tym samym Beskid Niski cały czas pozostawał jednym pasmem górskim w Polsce, którego nie odwiedziliśmy. W końcu zdecydowaliśmy się to zmienić.
Kiedy drzewa nabiorą odpowiednich barw warto wybrać się choć na kilka chwil i zobaczyć atrakcje w Bieszczadach w zupełnie innych kolorach. A Bieszczady mają do zaoferowania znacznie więcej, niż „tylko” góry.
Kasina Wielka kojarzona jest głównie z „Królową Śniegu” – Justyną Kowalczyk. Dla turystów natomiast jest to nie tylko bardzo dobry punkt wypadowy w góry wszelakie, ale również miejsce przyjemnego odpoczynku.
Centrum Górskie Korona Ziemi to miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia. Zwiedzenia przybliża najwyższe góry świata, staja się one bardziej namacalne.
Praga z całą pewnością jest pięknym miastem, bogatym w atrakcje. Czy jest możliwość, aby przynajmniej częściowo poznać ją w weekend?